Firma ŁUK MAR to jeden z liderów lokalnej przedsiębiorczości i wizytówka Gminy Ryczywół. W poszukiwaniu optymalnych kierunków inwestycyjnych i modernizacyjnych firma Państwa Walińskich szuka partnerów w branży energetycznej z uwzględnieniem aspektów ekologicznych. Nie od dziś wiadomo, że Gmina Ryczywół jest jedną z nielicznych białych plam na gazowej mapie Wielkopolski. Przez wiele lat jako samorządowiec apelowałem i proponowałem działania zapobiegające fatalnej jakości powietrza w Ryczywole. Moi partnerzy w Gminie bagatelizowali problem, o czym Państwa informowałem wielokrotnie. Na szczęście na swojej drodze spotkałem Martę i Łukasza Walińskich, którzy modernizując zakład postanowili wyjść naprzeciw środowiskowym wyzwaniom XXI w. Optymalizacja kosztów ogrzewania i chłodzenia jest procesem wymagającym zastosowania najnowszych technologii. Jedną z takich „zielonych ścieżek” jest kogeneracja oparta na agregatach gazowych. Pozyskujemy prąd, ciepło i chłód. Firma ŁUK –MAR zwróciła się do firmy Energy Solution z Warszawy, która wykonuje audyty energetyczne i realizuje inwestycje w branży energetycznej.
Miałem zaszczyt wziąć udział w prezentacji i panelu dyskusyjnym w dniu 16 czerwca z udziałem władz samorządowych i przedstawicielami Firmy ŁUK-MAR oraz ENERGY SOLUTION. Zaproponowano partnerstwo publiczno-prywatne, które da możliwość pozyskania opcjonalnie ciepła lub gazu. Inwestor tj. Firma ŁUK MAR stałby się strategicznym odbiorcą dla Spółki Gazowej i producentem ekologicznej energii. Ta ogromna inwestycja daje właściwie nieograniczone możliwości w wymianie lub zastąpieniu uciążliwych dla środowiska i mieszkańców kotłów węglowych tzw. kopciuchów. Gmina musiałby zainwestować w sieć ciepłowniczo – gazową przy relatywnie wysokim zwrocie nakładów. Wymaga do od samorządowców odwagi i zmian w planach inwestycyjnych. Wizja wydaje się atrakcyjna pod każdym względem ekologicznym, ekonomicznym i społecznym. Nie muszę czytelnikom tłumaczyć, że jesteśmy społeczeństwem starzejącym się i nikt na emeryturze nie chce biegać z drewnem i węglem ani płacić kosztów wynikających z dyrektyw środowiskowych. W perspektywie 10 lat musimy przekształcić nasz system ogrzewania, by spełnić określone normy – dotyczy to zarówno osób prawnych jak i fizycznych. Możemy udawać dalej, że plastik w Ryczywole nie śmierdzi, a węgiel jest czarnym złotem, możemy palić resztkami produkcyjnymi i myśleć, że Inspekcja Ochrony Środowiska nie przyjedzie. Takie przedsiębiorstwa jak ŁUK MAR wyczuwają europejskie trendy i antycypują. Inwestycja może przynieść mieszkańcom komfort i bezpieczeństwo, a Gminę zmodernizować i przygotować do nadchodzących wyzwań. Ścieżka została wytyczona – czy samorząd wykorzysta szansę ściągnięcia do Gminy gazu ziemnego i stworzenia sieci ciepłowniczej ? W moim odczuciu nie mamy innego wyjścia – dalszy marazm w tym obszarze spowoduje ekologiczną wegetację z najgorszymi tego skutkami. Zawsze patrzyłem na Gminę w perspektywie 10,20,30 lat – cieszę się, że Firma ŁUK MAR stała się częścią tej wizji, a w tej chwili motorem napędowym.
Nadmienię, że rozpoczęto też rozmowy z potencjalnymi odbiorcami – spółdzielniami mieszkaniowymi i innymi podmiotami gospodarczymi. Okazało się, że oczekiwania społeczne wpisują się w przyjętą strategie gazyfikacji (nie tak dawno mieszkańcy wypełniali ankietę). Czekamy wobec tego na zielone światło od władz Gminy Ryczywół.
