Pozwolę sobie zacytować fragment jednej z ulotek wyborczych z 2014 r.
„Moje silne strony to uczciwość, konsekwencja w działaniu, perfekcjonizm, skuteczność, otwarcie na na drugiego człowieka, empatia, chęć pomaga innym,umiejętność rozwiązywania konfliktów, pomysłowość, energia, poczucie humoru, łatwość w nawiązywaniu kontaktów „
Mogę tylko niektórym pozazdrościć dobrego samopoczucia i zestawić cytat z poniższą korespondencją. W gwoli wyjaśnienia – 15 tys. Powiatu Obornickiego, ponad 11 tys. z dachówki, 10 tys. planowane w budżecie gminnym i nieznana bliżej kwota darowizn dają ponad 40 tys. zł co stanowiło 70% kosztów naprawy zakrystii kościoła ewangelickiego. Niestety wyżej wymieniony zespół cech osobowościowych nie pozwolił na realizację tego projektu, podobnie jak uporządkować i oznaczyć kirkut żydowski. Przepraszam ale wyczuwam jakiś dysonans między słowem a czynem jednej persony co ubiega się o reelekcję. Na drugie pismo do dziś nie dostałem odpowiedzi……