Każda forma upamiętnienia Powstańców Wielkopolskich zasługuje na uznanie. Ja w przeciwieństwie do „naszych milusińskich” doceniam działania, które zachowują pamięć o przeszłości naszego regionu. Zabrakło nieco kontekstu lokalnego, bo każda miejscowość ma tzw. swoich Powstańców. Przesłanie ciekawe – następne pokolenia powinny kierować się wartościami i ideami wyznaczonymi przez bohaterów z przełomu 1918/1919. Mam nadzieję, że Obchody Jubileuszowe nie staną się obszarem do realizacji tzw. samorządowej polityki historycznej.