Nie od dziś wiadomo, że posłowie i ministrowie zarabiają zbyt dużo, a efekty ich pracy są wątpliwe. Wystarczy spojrzeć na posłów z naszego podwórka – dobrze wyglądają w lokalnej telewizji (konferencje prasowe) i na tzw. samorządowych eventach. I na tym sukcesy się zazwyczaj kończą. Stałą linią obrony jest stwierdzenie – złożyłem interpelacje w tej sprawie i czekam za odpowiedzią.
Podobnie w naszym samorządzie – Pani Wójt otrzymała dwie podwyżki od Rady z trudnym do obrony uzasadnieniem. Większość mieszkańców jakościowej zmiany nie widzi i nie czuje w swoich portfelach, ale Radni łapki podnoszą z regularnością szwajcarskiego zegarka.
Na szczęści nastąpiła trochę wymuszona refleksja Prezesa Kaczyńskiego – ministrowie zwrócą nagrody, posłowie będą mieli obcięte z diety 20%, a Wójtom i burmistrzom urealni się ich apanaże. Ciekawe jak Radni Gminy Ryczywół zareaguje na nowe limity – pewnie wybiorą kwotę maksymalną w widełkach płacowych, żeby czasem Wójtowa nie była „stratna”. Tak wygląda nasz samorząd od 2014 – podwyżki, „zatrudnianie swoich”, podnoszenie opłat lokalnych, dzielenie społeczeństwa i irracjonalna polityka inwestycyjna. I to wszystko z naszych podatków……