Grudniowa sesja Powiatu zakończyła się uchwaleniem budżetu na 2018 r. Opozycja się wstrzymała od głosu, a jeden z radnych nawet zagłosował za projektem budżetu – Kazimierz Zieliński. Uznać więc można, że budżet przygotowany przez Zarząd jest optymalny, a dyskusje wywołano tylko na potrzeby bulwarowej prasy lokalnej. Wciąż rozważamy pozyskanie dodatkowych środków na inwestycje. Wysokość oraz formę zobowiązań przyjmiemy w najbliższym czasie po konsultacjach na poziomie Komisji i Zarządu.
Szpital Obornicki otrzymał dofinansowanie w kwocie ponad 1,5 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego z przeznaczeniem na sprzęt medyczny. Gratulujemy !!! Mam nadzieję, że wizja opieki paliatywnej w SP ZOZ Oborniki zostanie zrealizowana.
PSL na swojej konferencji prasowej zapowiada „odświeżenie” Zarządu Powiatu. Patrząc na skład Panów siedzących za mikrofonami trudno oczekiwać powiewu samorządowej energii. To tak jakby eleganckiej starszej Pani przypudrować nos i wysłać na wybory MISS WORLD. Większość ludowców zasiadała już na różnych stanowiskach w samorządzie i jakoś tych sukcesów za wiele się nie nazbierało. To trochę zaklinanie rzeczywistości – jak my będziemy w Zarządzie to będzie lepiej…. Komu ?????
Widać też już kres kariery poselskiej jednego z działaczy, który obecnie kalkuluje czy nie warto przenieść się z
ul. Wiejskiej na ul. 11 Listopada w Obornikach. „Skok na Powiat” jest już przygotowywany od dłuższego czasu. Na szczęście moja obecność w samorządzie powiatowym będzie gwarancją powstrzymania tych planów. Możemy rozmawiać nawet z PSL-em o zmianie wizji rozwoju powiatu w następnej kadencji lecz mają być to zmiany jakościowe, a nie tylko personalne. Na dzień dzisiejszy widać tylko grę o stołki.