Bractwo Strzeleckie w Ryczywole – zbiory Roberta Zimnego
Wśród wielu organizacji działających w Ryczywole w okresie zaborów i dwudziestolecia międzywojennego duże znaczenie miały Kurkowe Bractwa Strzeleckie. Na terenie miasta działały dwa – w Ryczywole i w Skrzetuszu. Chronologicznie starszą organizacją było Bractwo ryczywolskie działające od 1856 r. i występujące pod nazwą Schutzengilde in Ritschenwalde. Bractwo w Skrzetuszu powstało w 1929r. A aktach archiwalnych zachowały się statuty i korespondencja stowarzyszeń . Niestety nie odnalazłem Kroniki, Protokolarza ani księgi Królów Kurkowych. Nie udało się też odszukać umundurowania, łańcuchów, sztandarów i odznaczeń choć można je odtworzyć w ogólnym zarysie na podstawie fotografii i opisów. Lista członków Bractw wymaga jeszcze uzupełnień (po powstaniu Bractwa w Skrzetuszu część wystąpiła z organizacji w Ryczywole i się przeniosła) . Mozolna analiza dokumentów pozwala odtworzyć zarys dziejów tych organizacji.
Park strzelecki z salą drewnianą (zbiory Roberta Zimnego)
Bractwa Strzeleckie od średniowiecza pełniły funkcję militarno – szkoleniową, towarzyską i kulturalną.
W okresie dwudziestolecia międzywojennego koncentrowały się na integrowaniu środowiska wokół idei rywalizacji strzeleckiej. Odwoływano się do tradycji narodowych i religii katolickiej choć w szeregach stowarzyszenia byli też ewangelicy. Cele Bractwa określał statut
- Pielęgnowanie wiadomości i poczucia obowiązków obywatelskich i państwowych oraz zachowanie wierności i przywiązania do Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej.
- Pielęgnowanie ducha obywatelskiego wśród członków, udzielanie sobie wzajemnej życzliwej pomocy i pielęgnowania życia towarzyskiego.
- Ćwiczenie członków w mustrze i używanie broni palnej oraz wyrabianie karności wojskowej, aby w razie potrzeby każdy członek był zdolny na wezwanie władz do obrony ojczyzny i do podtrzymania bezpieczeństwa publicznego.
- Jako zrzeszenie nie mające charakteru politycznego łączyć ma Bractwo Kurkowe wszystkie warstwy chrześcijańskiego społeczeństwa przy sztandarze narodowym.
Ubiór strzelecki według statutu wyglądał następująco – ciemnozielona marynarka dwurzędowa z guzikami zielonymi, spodnie siwe i ciemno zielony kapelusz, białe rękawiczki, biały krawat i czarne buty. Członkowie nieumundurowani – czarne ubranie, kapelusz, białe rękawiczki, czarne obuwie.
Królowie Kurkowi – Roman Garstecki i Walenty Kaczor (zbiory Roberta Zimnego )
Odznakę bractwa noszono na biało – amarantowej wstążce pod kołnierzem zapiętego munduru.
Na majątek Bractwa w Ryczywole składały się
– strzelnica z parkiem (4 morgi)
– sala drewniana z kuchnią i bufetem
– budka strzelnicza
– ustępy
– laska marszłakowska
– sztandar z 1895r. (zaginiony – być może ktoś coś wie co się z nim stało)
Lokalem Bractwa Strzeleckiego w Skrzetuszu był budynek należący do Franciszka Krótkiego. Gdzie odbywały się strzelania nie udało mi się ustalić.
Na strzelnicy (zdjęcie z Kroniki Banku Spółdzielczego w Ryczywole)
Odznaka Króla Kurkowego z 1933 r . (zbiory Roberta Zimnego)
Władze Bractwa tworzył Zarząd w skład, którego wchodzili – Prezes, Wiceprezes, Sekretarz, Zastępca Sekretarza, Skarbnik, Komendant, Ławnicy oraz Strzelmistrz. Z dokumentów możemy ustalić, że Prezesami w Ryczywole byli Stefan Pituła i Juliusz Krüger, w Skrzetuszu – Franciszek Michalski.
Odświętnie ubrani bracia otwierali pochody na wszystkich lokalnych uroczystościach. Najważniejsze strzelania odbywały się na Zielone Świątki i o godność Króla Żniwnego ( między 1 sierpnia a 1 września). Najlepszy Strzelec zostawał Królem Kurkowym, drugi i trzeci musiał się zadowolić tytułem rycerza. Zwycięzca miał praw do noszenia łańcucha bractwa i był niesiony przez kolegów do domu lub lokalu. Do obowiązków Króla należało kupno jednego srebrnego ogniwa do łańcucha. Według najstarszych mieszkańców Ryczywołu był to wątpliwy zaszczyt, ponieważ oznaczał konieczność zapewnienia członkom stowarzyszenia mocnych trunków. Nie wszystkich było na to stać, dlatego zdarzały się anegdotyczne przypadki kiedy niekoniecznie najlepsi strzelcy ale majętni zostawali Królami. Poniżej na fotografiach przedstawiam trzech Królów Kurkowych – Walentego Kaczora, Roman Garsteckiego i Jan Włodarkiewicza. Sala drewniana służyła Bractwu i społeczeństwu do roku 1933 r. Wtedy to przez Ryczywół przeszła dziwna fala pożarów. Konstrukcja drewniana spłonęła doszczętnie i Zarząd podjął decyzję o wybudowaniu nowego budynku – murowanego. Prac budowlanych niestety nie zakończono przed wybuchem II wojny światowej. Działalność Bractwa została przez okupanta zawieszona, a budynek przeszedł w ręce prywatne. Po wojnie władze komunistyczne nie widziały miejsca w przestrzeni publicznej dla organizacji narodowo-chrześcijańskiej. Dom Strzelecki przekształcono w budynek mieszkalny, a strzelnicę zlikwidowano. Prawie stuletni okres działalności ryczywolskich Bractw Kurkowych został zakończony. W 1989 r. niestety ich nie reaktywowano. Wszystkich mieszkańców Gminy Ryczywół proszę o przekazywanie informacji, zdjęć i dokumentów. Być może uda nam się odtworzyć więcej szczegółów.
Bractwo Kurkowe podczas Jubileuszu z 1926 r. (zbiory Roberta Zimnego)
Bractwo Kurkowe na Rynku w Ryczywole (zbiory Roberta Zimnego )